Zupa dyniowa z habanero

Dynie mają bardzo zły PR. Ładne w sumie są. Smaczne też są. W sezonie bywają niedrogie, a czasem wręcz komicznie tanie. Mimo tego, są raczej niepopularne, szczególnie tam, gdzie bardziej tradycyjna kuchnia. A przecież połówka pomarańczowego potwora z mojej lodówki ważyła 2 kg, a kosztowała 3,75 zł. Za całość, nie za kilogram.

Vega czyli szybko, zimno, samoobsługowo

I znów bar wegetariański, i znów samoobsługa, i znów podgrzewacze. Po trzech wizytach w bezmięsnych przybytkach dochodzę do zaskakujących wniosków – wegetarianom należy współczuć, bo nikt o nich w tym mieście nie dba.