Dziś hot dogi jemy przede wszystkim na stacjach benzynowych, wydając na nie zdecydowanie za dużo, a otrzymując zdecydowanie za mało. W Stołeczno Królewskim są jednak miejsca, gdzie hot dog trzyma się dzielnie od lat, a powstają też i takie, które mają nadzieję do tej tradycji kiedyś nawiązać.
hot dog
Jedz i bankrutuj w Norwegii
Tradycyjnie już, dzielę się z wami przemyśleniami po kolejnych wycieczkach krajoznawczych. Tym razem będzie podobnie, choć wycieczka do Norwegii należała do tych mniej obfitych w kulinarne doświadczenia. Przede wszystkim Skandynawowie skrzętnie ukrywają swoją tradycyjną kuchnię przed turystami, a i nordyckie ceny nie sprzyjają wymyślnym eksperymentom.
88th Street, czyli kolejowy przerost formy nad treścią
Był kiedyś w Krakowie bar „Smok”. Stanowił jeden z niewielu punktów gastronomicznych w okolicach Dworca Głównego, tego sprzed serii remontów. Pamiętam ów bar jak przez mgłę, choć raz miałem nawet okazję coś w nim spożywać. Teraz po Smoku nie ma śladu, a rajcy miejscy zafundowali nam nowoczesne skupisko sieciówek i nie-sieciówek. Jedną z nich niedawno…