Ostatnio było o śniadaniach to kontynuujemy wątek. W Indiach poranne posiłki filozofią mocno przypominają ich anglosaskie odpowiedniki. Lekko nie jest. Dania są raczej kaloryczne, raczej ciężkostrawne i – jak zawsze w tym rejonie świata – konkretnie doprawione. Chili ciężko uniknąć nawet przy śniadaniu.