Miałem kiedyś kolegę, który prawo jazdy wywalczył sobie w Stanach Zjednoczonych. Za oceanem uczył się obsługi samochodu i dróg publicznych, a efektem ubocznym tych wydarzeń jest fakt, że nie ma zielonego pojęcia jak korzystać z ronda.
Miałem kiedyś kolegę, który prawo jazdy wywalczył sobie w Stanach Zjednoczonych. Za oceanem uczył się obsługi samochodu i dróg publicznych, a efektem ubocznym tych wydarzeń jest fakt, że nie ma zielonego pojęcia jak korzystać z ronda.