Obrodziło ostatnio różnej maści quizami i testami dla „prawdziwych Krakusów”. Co rusz, w każdym większym lub mniejszym (w sumie w mniejszym nawet częściej) serwisie internetowym publikowane są idiotyczne pytania, które mają sprawdzić znajomość mojego miasta. Klikają to wszyscy i doznają zbiorowego olśnienia, że oto po 5 latach studiów są owymi „prawdziwymi Krakusami”.
tatar
Orbit i smak lat dziewięćdziesiątych
Nie jestem i nigdy nie byłem tytanem matematyki. Wiem jednak ile to jest 40 000 podzielić na 12. Wychodzi ponad 3 333. Jeśli nie wierzycie, to sprawdźcie na kalkulatorze. Każdy system go ma.
Czysta forma Pod Wawelem
Zacznijmy od krótkiego odświeżenia wiadomości z lekcji języka polskiego. Przekonany jestem, że większość informacji, które szacowna gawiedź zdobyła w najróżniejszych szkołach już dawno powędrowała w czeluść zapomnienia. Zgodnie z teorią czystej formy – w mojej, mocno uproszczonej wykładni – sztuka winna skupiać się na wywoływaniu przeżyć metafizycznych u odbiorcy. Co za tym idzie, treść nie…