Tydzień toskański w Pino

W Restauracja PINO​ trwa tydzień toskański. Codziennie zaserwują wam jedno z siedmiu dań tematycznych, a wy możecie głosować na ulubione, które zagości w menu na stałe. Ponieważ ów przybytek kiedyś już opisałem więc z czystym sumieniem skorzystałem z zaproszenia na kolację degustacyjną.

Są wśród tych toskańskich propozycji dania gorsze i lepsze. Wśród tych ostatnich z pewnością warto wspomnieć Dzika w Piwie na Polencie i dwa desery: Tartę z Jabłkami oraz Lodami Szałwiowymi i Panna Cottę Pistacjową. Mnie w menu najbardziej zaciekawiła Chrupiąca Lasagne z Kapustą i Kiełbaską, ale akurat to danie trochę rozczarowało. Przede wszystkim ciężko się to coś je. Z drugiej strony wzbudziło przy stole najbardziej skrajne emocje (zarówno te pozytywne jak i negatywne) więc warto się wybrać i samodzielnie wyrobić opinię.

Jeśli jesteście wielbicielami kuchni włoskiej nie powinniście żałować. Mnie troszkę drażnił fakt, że w zasadzie każde z dań posiadało niejadalny element ozdobny, a przychylam się raczej do zdania, że wszystko na talerzu winno być jadalne i wszystko powinno dobrze smakować. Poza wymienionymi daniami serwują jeszcze: Risotto z Karczochami, Dorsza w Pomidorach i Ragout z Dzika.

risotto

dorsz

lasagne

picci

tarta

panacotta